-->

In mysl

Świat zwariował na 7 dni?

I ruszyła machina, głosowania, smsów, wystartował Blog Roku i chyba ludzie razem z nim powariowali...


Tablice FB  zalała fala odnośników, linków,wręcz łopatologicznego przedstawiania tego, co należy zrobić, aby oddać głos... 


Nowe "ważne" wydarzenia - bo przecież trzeba głosować, wpadły do Naszych kalendarzy, jak burza zdominowały codzienne życie !!! i tu chwila refleksji, czy tak naprawdę wygrywa to, co jest dobre i pokazuje klasę w danej kategorii , czy ten, kto ma silę przekonywania do wysyłania na niego smsów. Dobrze, że cel jest szczytny, więc ślijcie ile wlezie, bo chociaż Fundacja Gajusz da radość dzieciakom.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

15 Comments

In test

Lu się wozi cz. I

I przyjechał do Nas on, ten wyczekiwany, ten wychwalany, ten co budzi takie zainteresowanie...


Foppapedretti Folding


Włoskiej Firmy Foppapedretti o Tutaj 


zakupić można  tutaj 


Ale zacznijmy od początku, przyszedł kurier zostawił o dziwo lekkie, i małe pudełko i poszedł. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In test

Domino czy nie domino


Mroźno bardzo ostatnio na dworze, przez coraz częściej siedzimy w ciepłym domku, ale nie, nie, nie nudzimy się. Jak  nie gramy, malujemy, tańczymy i czytamy, to właśnie układamy domino, ale nie takie zwykłe...


Jak to mówi Lu: mu mu domino :)


A czemu, no właśnie, bo na 28 elementach z jednej strony znajdują się zwierzaki, a z drugiej klasyczne kostki domina.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In projekt

Projekt 52 i bierzemy udział :)


To i My bierzemy udział w Projekt 52 więcej TUTAJ 

a na czym on polega ?

Raz w tygodniu publikuje się najlepsze ( naszym zdaniem ) zdjęcie dziecka. 
Już minęły 4 tygodnie, więc poniżej nadrabiamy zaległości i tak do końca roku ;)

Fajna pamiątka się z tego uzbiera na koniec roku, a że my focić lubimy, oczywiście nie profesjonalnie, ale z na pewno z pasją. 

To zapraszamy do oglądania !!!

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl

Ludzie to mają talent !!!

Mówi się, że każdy jakiś talent ma, jeden wokalny inny plastyczny. Jeden świetnie pisze, drugi gra, a trzeci projektuje itp...


A Ma, co ma ??? od dawien dawna się nad tym zastanawia i jakoś do tej pory nic nie wymyśliła, śpiew - słoń nadepnął na jedno i drugie ucho, malarski, coś kiedyś malowała, ale bez przesady, artystką nie została. Pisać, pisała i pisze, ale do wielkiego poety to jej dużo brakuje, to jaki ???

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

13 Comments

In styl

Dzieje się...


Od poniedziałku pełną parą ruszyły przygotowania do I Spotkania Mam Blogerek w Płocku, przez pierwsze dwa dni, wręcz miałyśmy gorącą linię z Zuzulenka. Dogrywanie, omawianie, ustalanie i tak prawie 24 na dobę, ale przyznam szczerze, oj luuuubię to. Jak dużo się dzieje, dużo do zrobienia, załatwienia, jak czuje się ten dreszczyk wypali, czy, jeszcze to, jeszcze tamto trzeba zrobić, tu zadzwonić, tu pójść - o tak czujemy, że żyjemy !!!

Więcej o spotkaniu TUTAJ !!!

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In

Zapraszamy na I Spotkanie w Płocku

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

1 Comments

In bajki

Na półce u Lu cz. 2

Dzisiaj dzielimy się kolejnymi radościami książkowymi z półki Lu :)


Niedawno przez Nas odkryta seria książeczek o jakże znanej z bajek Mini Mini ciekawskiej małpce George. 

I tu ciekawostka, pierwsza była książeczka - postać została wymyślona przez H.A. Reya i jego żonę Margaret, już od lat 70- tych bawiła i uczyła dzieci. 


Lu uwielbia razem z Georgem poznawać świat, z resztą sama Ma też często ogląda tę bajkę ;)


A książeczki cudowne: "Ciekawski George na wycieczce" oraz "Ciekawski George i króliki".Wydawnictwo: Buchmann

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In mysl

Nocne rozmyślanie...

Miał być inny post, ale po dzisiejszym dniu Ma musi dać upust swoim emocjom....


Dzisiaj to zdecydowanie nie dzień Ma...


Od rana, dokładnie tego wczesnego, kiedy Ma miała wstać wcześniej i troszkę popracować, punkt 6: bul, bul, bul, gryyy, syyyy - bum !!! i zlew w kuchni zamienił się w dwie komory wypełnione okropną czarną mazią... no pięknie myślę - sama baba w domu i co, za hydraulika trzeba robić...rękawy do góry i z 5 wiader tego czarnego płynu, który czuję jeszcze wszędzie, wylałam... a na Pana ze spółdzielni czekałam tak tylko do jakiejś 9.30. Mogło być gorzej i mógł zawitać później... na szczęście Pan z humorem i w miarę szybko - godzinę - się uwinął 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In styl

To białe, to śnieg :)

Tak nie inaczej, w nocy po cichu sobie padał, żeby rano nam  zrobić niespodziankę, a zdziwienie było duże, ponieważ wszędzie biało się zrobiło, a on padał i padał dalej...


Ma rano wstała, no tak 1000 spraw do załatwiania, a tu jeszcze przez śniegi trzeba się przedzierać, wiecznie niespodzianki, ale przyznam szczerze, że mimo iż prószył śnieg, a Ma z pięć razy by orła wywinęła, to było naprawdę przyjemnie...


Papiery do żłobka zaniesione, Pani otwiera teczkę (dodam, że z 1 dnia zapisów)  a tam setki kart... chyba tylko na cud trzeba liczyć, żeby dostać się do państwowego żłobka... ale 24 stycznia kciuki trzymajcie, bo pierwsze listy przyjętych dzieci, się pojawia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In

jak Lu z psem

Jak to było u Nas. Jak wyglądało poznawanie swoich światów przez Lu i Akorda?

Pies był już zanim pojawiła się Lu, a że jest to pies po dużych przejściach i boi się czasami nawet własnego cienia, stwarzało pewne obawy czy zaakceptuje kolejne zmiany...

Początkowo kontakty i zabawy były ograniczane, bo wzajemnego podpatrywania, obserwowania i przyzwyczajania się do swojej obecności. Później pierwszy dotyk, ponanie zapachu, smaku i tak stopniowe zwiększanie kontaktu, oczywiście cały czas pod stałym nadzorem osób dorosłych.  A teraz tam gdzie Lu,tam jest Akord :) oczywiście w granicach rozsądku, ale patrząc czasem na ich zabawy, sama się zastanawiam na kogo bardziej uważać, bo Lu czasami robi z psem co chce i nie raz trzeba było interweniować, żeby to nie przejechała po nim wózkiem, chodzikiem, nie rzuciła mu  nic na głowę itp. (że on to toleruje ;))

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In bajki test

Na półce u Lu

W końcu i ten post się doczeka swojej publikacji, podejść było kilka, do książkowej notki, ale zawsze jakoś nie po drodze...Dzisiaj się udało, i pokażemy Wam kilka książeczek z półeczki Lu :)

Może nie będą to bestsellery publikacji dla dzieci, ale my lubimy do nich wracać.


Miała być też jedna z ulubionych książek Ma, ale już sił brak, pojawi się innym razem.


A co dzisiaj zobaczcie:

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In styl

Bluza z psem

Ostatnie dni przeciekają nam przez palce, jak nie biegamy po urzędach, żłobkach ( tak planujemy spróbować z Lu i zobaczymy, jak to wyjdzie, pewnie Ma to będzie bardziej przeżywać, stać pod drzwiami i czuwać, co tam się po drugiej stronie dzieje, ale najpierw do tego żłobka trzeba się dostać - o tym innym razem ) dostawcach internetu, sieciach komórkowych itp., to biegamy, znaczy się Ma za Lu. 

Skąd ona czerpie ostatnio tyle energii ??? nie wiem, rozgadała się, tak że buzia się jej nie zamyka, a jak gdzieś idziemy, czy wracamy na dworze na klatce, w sklepie, to też od razu wiadomo, że to my :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

12 Comments

In

Dzieci i psy - jak żyć w zgodzie

Długo się zastanawiałam, czy taka seria postów ma sens, bo przecież wiele już artykułów książek itp, publikacji powstało na ten temat, ale może warto do niego wrócić, tym bardziej, że Ma kiedyś się psami i dogoterapią zajmowała ...


Myślę, że pojawi się kilka części odnoście tego tematu, a może kogoś to zainteresuje :) jak sądzicie?


Swoją przygodę z psami i innymi zwierzakami, poza posiadaniem własnego pupila, zaczęłam w Akademii Zdrowia w Łodzi - gdzie uzyskałam tytuł technika weterynarii ( to też oddzielna historia, bo Ma miała być weterynarzem, ale jakoś nie wyszło... ), zaś dogoterapię uskuteczniała też w Łodzi na oddziele psychiatrycznym dla dzieci... i powiem szczerze, były to cudowne godziny, kiedy te maluchy już w oknach siedziały i czekały na nie, na tą godzinę tylko z tymi czworonogami, które nie pytały czemu tam są , nie osądzały, po prostu były tam dla nich. Niesamowite !!!

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

13 Comments

In styl test

Tęcza zimą ...

Ostatnio pogoda płata figle i niestety już złapał nas i katar, i małe przeziębienie, ale na szczęście nie uziemił :) chociaż, nie za bardzo chce nam się wychodzić, a całe poranki się lenimy w łóżku w piżamach. Przyjemnie tak posiedzieć z herbatką pod kocykiem, czy poczytać książki, opatulone kołderką :) Rzucić się w poduchy, czy polenić na bujanym fotelu... oj czasami uwielbiamy takie beztroskie chwile, kiedy nikt i nic nas nie goni...


A ostatnimi czasy, tak spokojnie bywało rzadko, więc korzystamy ile się da :)


No właśnie piżamka, Nasza kolorowa od razu sprawia, że nawet o tej 6 jest już wesoło :) i bez ociągania, Ma wstaje z łóżka, by zacząć dzień od wygłupów z Lu ...


a dzisiaj wręcz było cudownie, nawet nie było marudzenia przy zabawie ze zdjęciami, wręcz przeciwnie Lu pozowała prawie jak mała modelka, to mi aparatka rośnie ;)


A to tęczowe cudo, które od razu nas urzekło znajdziecie w sklepie Moda Mini , a na fb TUTUAJ .

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In bajki styl

stare i nowe

Już drugi dzień zbieram się do napisania tego postu i zawsze jakoś nie po drodze...a to goście, których uwielbiamy i cieszymy się z tych codziennych wizyt, oj jak taki będzie cały rok, to na pewno będzie cudowny <3


To jeszcze bieganina po urzędach itp, ale mamy nadzieję, że na razie wystarczy nam tych, jakże ekscytujących wypraw...


No i już 3 dzień Nowego Roku i czuje, że on do Nas przemawia: "to będzie oszczędny rok" , bo co szykujemy się na jakieś zakupy, to my gotowe, a portfel hmm... w zupełnie innym miejscu, my w domu, to portfel u dziadków i odwrotnie, hmm czy to przypadek ??? 


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In

2014 be good to me...

I nastał 2014, kiedy minął 2013 nie wiem, ale przyniósł wiele doświadczeń... i chyba mało pozytywnych - dobrze, że już idzie w zapomnienie...

A co niesie ze sobą 2014 - na pewno zmiany... zmiany w Nas, w myśleniu, spojrzeniu na świat i najbliższym otoczeniu, coś się kończy, a coś może zaczyna...


Czy są postanowienia ??? Na pewno !!! te mniej i te bardziej wymagające, te codzienne i te bardziej skomplikowane i wiele razy przemyślane....

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments