-->

In dla dzieci książka nauka przyroda świat

„Zabawy z Nelą. Zostań super odkrywcą!” - odkrywamy świat


Ostatnio miałyśmy okazję zostać odkrywcami dzięki Małej Reporterce Neli. Pewnie ją znacie z programu przyrodniczego, który my bardzo lubimy oglądać, a wszystko za sprawą najnowszej książki: „Zabawy z Nelą.Zostań super odkrywcą!”.





Fakt jest to propozycja dla dzieci w wieku 6-10 lat, ale jak widać i młodsze z pomocą rodzica dają sobie świetnie radę w tym fascynującym świecie.

A czemu nas tak urzekła?

Po pierwsze od samego początku Nela wchodzi w interakcję z małym czytelnikiem ( zwraca się do niego bezpośrednio) i z każdą stroną zaprasza do świetnej zabawy.

Po drugie książka ma ponad 100 stron, dzięki czemu możemy całymi dniami przeżywać przygody i zdobywać nowe umiejętności oczywiście razem z Nelą.

Po trzecie znajdziemy tu mnóstwo zabaw, które nie tylko poszerzają wiedzę dzieci, ba i często rodzica na temat np.: charakterystycznych budowli, ciekawostek z życia zwierząt, to również rozbudzą wyobraźnię, spostrzegawczość, logiczne myślenie czy koncentrację uwagi, a to wszystko przez zabawę.






W książce znajdziemy różne łamigłówki, labirynty, które uwielbiamy, równania matematyczne, ale również kolorowanki, dające chwilę relaksu po tak fascynujących  przygodach.
Na stronach tej pozycji kryje się wiele ciekawostek i zadań rozbudzających chęć zdobywania wiedzy o świecie, a na końcu prawdziwa gratka dla każdego małego odkrywcy - dyplom który u nas wisi teraz na zaszczytnym miejscu.






Jeśli szukacie fascynującej pozycji dla Waszych pociech, ta książeczka będzie strzałem w 10.

A teraz możecie ją wygrać  w naszym konkursie na fb. TUTAJ


Książki powędrują do:

Karina Szkutnik 
Dorota Mączka

proszę o kontakt w przeciągu 2 dni przez FB

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In emocje integracja emocjonalna zdolności społeczne

Emocje i dzieci

Zdolność myślenia, analizowania, kreatywność czy radzenie sobie ze stresem, to kilka cech które bardzo cenimy i rozwijamy u naszych pociech. Jednak w życiu każdego człowieka, tego małego i większego, emocje odgrywają ogromną rolę, one odzwierciedlają stosunek jednostki do ludzi, zjawisk i rzeczy, a także do samego siebie.

Jak pokazują badania z ostatnich lat, a w tym badania zespołu Lawrence E. Shapiro,  sam intelekt nie stanowi gwarancji, że dziecko odniesie sukces w dorosłym życiu, ten sukces w znacznym stopniu determinuje inteligencja emocjonalna, dzięki której dziecko lepiej radzi sobie ze stresem i szybciej adaptuje się do nowych sytuacji.

To do nas rodziców, należy obowiązek nauki naszych pociech rozpoznawania i radzenia sobie z emocjami,  mając jednocześnie na uwadze, że dziecko ma prawo je przeżywać i uzewnętrzniać, w tym również złość.  Jest to dość długie zadanie, więc może warto zacząć już teraz?

A co nam daje znajomość emocji?

Po pierwsze, znając swoje emocje, możemy lepiej zrozumieć samych siebie, jak również rozpoznawać emocje innych i przewidywać motywy zachowania pozostałych osób. 

Po drugie, otwarte mówienie o uczuciach pozwala nawiązać głęboki, szczery kontakt z ludźmi, pozwala na lepsze wzajemne zrozumienie.

Po trzecie, znając swoje uczucia, możemy nad nimi zapanować, lepiej radzić sobie ze stresem, być bardziej elastyczni, czy szybciej przyzwyczajać się do zmieniających się warunków otoczenia, czy sytuacji.

Po czwarte dzięki znajomości emocji swoich i innych potrafimy pracować w zespole.

Dziecko przeżywa swoje emocje w trzech wymiarach: 
- pobudzona zostaje motoryka,
- pobudzeniu ulega również fizjologiczny stan organizmu
- pojawia się wewnętrzne przeżycie zwane uczuciem, w którym duży udział ma myślenie. 

Rozwijanie umiejętności rozumienia uczuć i radzenia sobie ze stresem można rozpocząć już w wieku przedszkolnym, a najlepsza będzie do tego zabawa i rozmowa.

Na rynku pojawia się coraz więcej pomocy rozwijających tę umiejętność. Jednak naszą uwagę, szczególnie zwróciła mata edukacyjna


Zabawka ta w bardzo prosty i przyjemny sposób  wprowadza dzieci już od 2 roku życia w świat emocji.









„To świetna pomoc/zabawka dla rodziców, nauczycieli przedszkolnych i terapeutów, pozwalająca w ciekawy  i wzbudzający zainteresowanie dzieci sposób rozmawiać o rzeczach nie zawsze łatwych.  Mata daje mnóstwo możliwości zabaw, w których tematem przewodnim są emocje i relacje społeczne.”- mówi pani Arnika Bytner-Siwek  - pedagog terapeuta na co dzień pracująca z dziećmi w Gabinecie Zrozum.

Mata jest z dwustronna, z jednej strony przedstawia 36 różnych scenek, z którymi dzieci mogą się utożsamiać, rozpoznawać i nazywać przeżywane przez bohatera emocje.

 „To pozwala dzieciom nie tylko rozpoznawać i nazywać emocje (swoje i innych ludzi), ale również mówić o własnych doświadczeniach, o własnych próbach radzenia sobie z trudnymi emocjami” – jak mówi Pani Arnika.

Z drugiej strony mata została podzielona na trzy części. 

Na górze znajduje się miejsce z opisanymi po angielsku emocjami (dodatkowo możemy się uczyć języka obcego), gdzie możemy zamieścić zdjęcia dziecka wyrażające różne stany emocjonalne. 

Na środku znajduje się lusterko (wykonane z bezpiecznego materiału), gdzie maluch może obserwować swoją, własną mimikę, wyrażając poszczególne emocje. 

Z boku zaś jest miejsce na dołączoną do zestawu niezwykłą książeczkę, w której znajdziemy 36 sytuacyjnych obrazków, dzięki którym dziecko może ćwiczyć umiejętność rozumienia i nazywania emocji, czy norm społecznych, które mógł obserwować z drugiej strony maty. I tu zaczyna się cała zabawa, na kartkach bohater nie ma rysów twarzy, a zadaniem dziecka jest właśnie ich odtworzenie. 







„Twórcy zabawki eliminują w ten sposób schematyczne rozpoznawanie emocji poprzez patrzenie na układ ust czy brwi. Pozwala to na odczytywanie emocji z kontekstu czy mowy ciała. Rysunki są proste, dostosowane do możliwości percepcyjnych dwulatka, dlatego interpretacja znaczenia rysunków nie powinna sprawić żadnych trudności”  - pisze Pani pedagog z Gabinetu Zrozum.

Na samym dole znajdują się graficznie przedstawione emocje ( rysunki chłopca), które dziecko miało możliwość poznać po angielsku.

Pomoc ta, nie tylko uczy tak ważnego dla naszych dzieci rozpoznawania i nazywania emocji, ona dodatkowo rozwija zdolności językowe, myślenie przyczynowo – skutkowe, czy twórcze, jak zauważa Pani pedagog: 

„Zabawka ta daje możliwość pracy indywidualnej z dzieckiem, ale przy kreatywnej modyfikacji, sprawdzi się również w małej grupie”.

To świetna pomoc dla nas rodziców, nauczycieli, czy innych osób, które chcą przez zabawę wprowadzić dzieci w świat emocji.





Mata "Moje emocje" - Marko


Wypowiedź eksperta: Arnika Bytner-Siwek  - pedagog, terapeuta 




CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

3 Comments

In gatunek matka ponadprzeciętne umiejętności

Matka, to ciekawy przypadek



Jakby się tak zastanowić, to każda mama jest naprawdę ciekawym zjawiskiem, nie potrzebuje snu, działa lepiej niż na bateriach Duracell, a one podobno są niezastąpione.

Ale zacznijmy od początku. Kobieta stając się Matką, można powiedzieć, że nabywa pozaziemskich umiejętności. Sama często się śmieje, że jej dzieci czerpią energię z kosmosu, a sama skąd ją bierze? Działa non stop, nawet bez baterii, czasem łyknie okropną, zimną magiczną miksturę i kiedy czuje, że już opada z sił, wystarczy jeden pisk, jeden krzyk, a ona jak mały króliczek Duracell, pędzi w kierunku dobiegającego dźwięku.

Jak już jesteśmy przy dźwiękach, to mam wrażenie, że Pawłow troszkę się spóźnił ze swoim eksperymentem, albo podpatrywał mamy z dziećmi ;), bo tak jak pies reagował na dźwięk, tak matka też wykazuje silną reakcję "bezwarunkową", kiedy usłyszy odpowiedni sygnał, ba ona nawet reaguje kiedy tego sygnału tak naprawdę nie ma.

Pozostając przy zmyśle słychu, po porodzie staje się on zdecydowanie ponadprzeciętny, przecież mama usłyszy kaszel, kichnięcie, zza kilku ścian i to przy zamkniętych drzwiach, niebywała umiejętność.

A wracając do reakcji na określony bodziec dźwiękowy, czy ktoś widział matkę w akcji? Przecież ona się zrywa z miejsca z takim impetem, że nikt nie jest w stanie jej zatrzymać. Pędzi niczym super-bohater z kreskówek, nie patrząc na przeszkody, one dla niej nie istnieją. Nie czuje wtedy wbijających się klocków pod stopami, nie przeszkadzają jej porozrzucane zabawki, taranuje się i biegnie do celu.

Zarazem delikatna dla swojego maleństwa, a staje się potworem, gdy ktoś wejdzie jej w drogę. Oj lepiej z matką nie zadzierać, bo kto raz to zrobił, więcej się na to na pewno nie zdecyduje. Niczym wojownicza Xena broni swoje młode, poglądy, swoje królestwo i tylko głupiec jest gotów na takie starcie. Co innego kiedy dwie matki wejdą sobie w drogę, to już trzecia wojna światowa gotowa.

Był słuch, teraz wzrok, który również staje się ponadprzeciętny. Matki pole widzenia, niczym u królika rozszerza się do 360 stopni, ona widzi, tego czego nie widzą inni i mimo, iż nam się wydaje, że tego nie widzi, ona jednak to widzi.
Do tego jeszcze jakby soczewki stawały się wielkim szkłem powiększającym i matka nawet ze znacznej odległości potrafi dostrzec tu plamkę, tu włosek, a tam jeszcze inne niebezpieczeństwo, którego normalny człowiek nie jest w stanie zobaczyć.

Jak widać matka, to całkiem ciekawy przypadek w tym naszym świecie, pełen sprzeczności i nadludzkich mocy ;)


A Wy jak sądzicie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In dla dzieci kid's time mamy blogerki nowości TARGI zabawki

Targi Kid s Time i Klub Mam Ekspertek

W tym roku Ma udało się dotrzeć na Targi Kid's Time w Kielcach i to nie na jeden dzień, a na trzy. 
Ponad 400 wystawców, 7 hal, a nogi tylko dwie, więc i tak wszystkiego nie zobaczyłam, ale to co poznałam i tak zrobiło niesamowite wrażenie. Setki nowych produktów, dziesiątki poznanych ludzi i to szaleństwo dziecięcej zabawy, tam trzeba po prostu być.

A co zwróciło moją uwagę ?


źródło

Rewelacyjne, magnetyczne klocki JollyHeap, to połączenie świetnej zabawy i rozwoju.


Przepiękne lalki Lottie, obok których nie można przejść obojętnie. My z Lu czekamy ma lalkę w stroju karateki, bo ona podbiła nasze serca :) Baby Hana




Produkty i spacerówki Elodie Details, one zawsze zachwycają. 


Urocze profilowane śpiworki, polski produkt. Pingwinek rewelacja.


Spacerówka Gb Pocket, która po złożeniu, można powiedzieć że mieści się do torebki ;)


Przepiękne produkty dla małych i dużych. Ma sama dla siebie znalazłaby tam kilka cudnych toreb, kosmetyczek czy plecaków. Baby & Travel


I kolejne cudo Blanket Story i ich cudowne, bajkowe produkty, wilk z Czerwonego Kapturka no boski!


Kolczaste plecaki, chyba dobrze każdemu znane, na nas działają jak magnes.


Nowa kolekcja kasków, różowy rekin musi być kiedyś nasz!


A to dopiero zabawa! Ma miała okazję spróbować swoich sił i się udało ustać i przejechać 10 metrów;) Solo Go

źródło

I na koniec nasze, rodzime łóżko-domek, skoda że wcześniej nie mieliśmy okazji się spotkać, bo coś czuję że bardzo byśmy się zaprzyjaźnili. Homekido.


I jak Wam się podobają?

Ale to nie koniec, na Targach Kid's Time odbyło się również pierwsze w historii Spotkanie Klubu Mam Ekspertek 



Relacje zobaczcie TUTAJ !

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments