-->

In styl

Styl Lu 2013

Już jutro Sylwester i rok 2013 odejdzie w zapomnienie, więc korzystając z chwili chcemy Wam jeszcze przypomnieć część z Naszych stylówek z tej krótkiej przygody blogowej.


Jest ich 13 tyle co w końcówce roku ;) a złapałyśmy w nich trochę lata, jesieni, trochę hand made i trochę sh, wszystko co lubimy i nosimy tak naprawdę, bez udawania, to po prostu styl Lu ;)


Pokazujemy Wam naszą codzienność, zabawę stylami i kolorami, łączymy gównie sh z hand made, nie nosimy się bogato i sztywno, a raczej kolorowo i na luzie :) 


a Wam, która stylizacja przypadła do gustu, może zrobimy ranking, głosujcie pod postem :) zobaczymy co Wam się podoba :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

11 Comments

In mysl

bye bye 2013 !!!

I stało się rok 2013 zbliża się ku końcowi, za szybko, czy może dobrze,  że już się kończy


Jak  sądzicie? …


Jaki był na pewno nie łatwy, wiele życiowych lekcji dał, pokazał na kim można polegać, a kto tylko pięknie gra…


Co się wydarzyło bardzo wiele…

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

12 Comments

In

i już po Świętach...

Święta, święta i po świętach...


czy żałuje na pewno, nie samej mamie, nie jest łatwo w te dni... kiedy dookoła szczęśliwe rodziny z dziećmi, czy to spacerują, czy się wesoło śmieją, a Tobie hmm przykro, że takiej rodziny po prostu nie ma...ale nie ma, co smęcić :) takie życie i trzeba iść jakoś do przodu...


U Nas było rodzinnie i wesoło, Lu szalała i dawała się we znaki, chyba jakiś diabełek w nią wstąpił...


Była mała choinka, a pod nią czekały prezenty jedne u rodziców, a drugi raz u prababci.


A tam istne szaleństwo z siostrą, zajadanie się babcinymi oszukanymi kotletami (hmm uwielbiam i Lu też się w nich zakochała ;))  

Śpiewy do laski prababci  i występy na ławie :) szaleństwo, szaleństwo i jeszcze raz szaleństwo.


A wracając do prezentów, to chyba grzeczne w tym roku byłyśmy, bo Mikołaj spełnił nasze małe marzenia :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In mysl

Święta ach to już

Choć ciężki dzień ( dni ) mamy za sobą, a bieganie po urzędach na pewno nie nastraja świątecznie i kiedy sami urzędnicy decydują za Ciebie np. o Twoim nazwisku itp...


Mimo tych gorszych ostatno dni, tysiąca myśli i chwil zwątpienia, 
chcemy być z Wami i złożyć Wam świąteczne życzenia:


By Magia tych Świąt pozwoliła Wam poczuć radość, spokój  i rodzinną atmosferą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In styl

Nie-świątecznie


 Pojawiło się słonko i korzystałyśmy z niego ile się da :) nawet udawało się dwa razy w ciągu dnia na spacer wyjść, a na tym spacerze zabawa i zabawa, oj dawno się tak dobrze nie bawiłyśmy :)


Ostatnio jakoś mamy mniej czasu na bycie tutaj, dużo się dzieje, może za dużo i jakoś ciężko poskładać myśli...czy głowa Ma to pomieści... chyba nie ma wyjścia. Trzeba jakoś to przetrwać...


Nowy Rok coraz bliżej, i rozmyślanie czy stary był dobry, hmm ciężko powiedzieć, na pewno odebrałyśmy kolejne lekcje od życia... ale o tym innym razem.


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In DIY

Troszkę Naszej Magii

Jeszcze tak naprawdę kilka dni i Wigilia, atmosferę świąt już czuję się dookoła :) 


A My dzisiaj chcemy Wam pokazać troszkę Naszej domowej magii...To Nasze pierwsze Święta w nowym, starym mieście, nowym małym mieszkanku, czy będą wyjątkowe na pewno...


Przygotowania idą pełną parą, prezenty prawie już skompletowane i czekają na swój dzień, a gdzie ??? Oczywiście u Mikołaja :) ozdoby świąteczne przygotowane i rozstawione oraz rozwieszone : )


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In styl test

Nie ma JAKUMAmy

Dużo się ostatnio dzieje, ale chyba to norma koniec roku się zbliża...


A My dzisiaj wybrałyśmy się na Jarmark Bożonarodzeniowy, ale niestety pogoda za bardzo nie dopisała. Kupiłyśmy choinkę i szybko uciekłyśmy do domu :)


A co w domu ...


Mała zabawa z Jakuma Fashion :) i sesja w pięknej, błękitnej sukience z kominem, idealnie pasującej do oczu Lu :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In

I przyszedł Mikołaj

Jak co roku o tej porze, u Cioci Mai odbywają się Mikołajki - Śledzik ;) dla tych starszych. Jest Nas dużo i prawie z roku na rok, coraz więcej :)


Słychać śmiech dzieci, rozmowy większych dzieciaków, i zawsze przychodzi on, ten najważniejszy Mikołaj z wielkim workiem prezentów. Dzieciaki szaleją z radości, niektóre biegną na powitanie, inne jak Lu trochę bardziej niepewnie idą się przywitać.

A rok temu właśnie tam po raz pierwszy zobaczyła Mikołaja i od razu ciągnęła go za brodę ;)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

12 Comments

In mysl

Jest Mikołaj są marzenia Ma...


Coraz bliżej święta i coraz mniej czasu na pozamykanie, niedokończonego… nie wspomnę już o porządkach świątecznych, które hmm , no właśnie gdzie one się podziały ? Chyba od jutra trzeba będzie opracować jakiś plan działania, na najbliższe dni, żeby się ze wszystkim wyrobić, ponieważ tak naprawdę zostało nam ich tylko 14 …


Matko jak ten czas zasuwa do przodu, jeszcze niedawno lato, słońce, a tu zaraz Gwiazdka, hej Panie Czasie, a może by Pan tak zwolnił na chwile, nawet na jeden, góra dwa dni???


I cisza, a on biegnie dalej…

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

16 Comments

In styl test

Mała Moda Mini

I miął kolejny już grudniowy weekend , ten był szczególny kolejne Mikołajki w duuużym gronie znajomych za nami. Lu była zachwycona, tyle dzieci, Mikołaj, prezenty, ale o tym w kolejnym poście napiszemy.


Dzisiaj chcemy Wam pokazać, kolejne Nasze odkrycie, które od razu Nas chwyciło za serce, a mianowicie Moda Mini , na Fb TUTAJ


A znalazłyśmy ten sklep przez przypadek, ale produkty, jakie posiada od razu wpadły nam w oko i zapragnęłyśmy je mieć. A co nam tak się spodobało, przeuroczy komplet Minie. Od razu zaznaczę, ze za kolorem różowym i ubraniami z motywami z bajek nie przepadamy, a tu proszę wręcz idealne połączenie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

12 Comments

In styl test

Pójdę Boso, pójdę z Bobux

Dzisiaj mamy Mikołajki i pewnie wszystkie dzieciaki zostały obsypane prezentami :) taki dzień inaczej się nie da :)


U Nas też Mikołaj był, widocznie ten diabełek Lu, mieści się jeszcze w granicach "grzeczności" ;)


A dzisiaj powiemy, Wam właśnie, pewnie i tak już wszyscy ich znają Buciki Bobux Polska, a  na fb TUTAJ.  I myślę, że  nie trzeba specjalnie przybliżać Wam tej Marki, bo dobrze ją znacie :)


Powiem szczerze początkowo trochę sceptycznie podchodziłam do tych bucików, wszyscy je zachwalali wszędzie były, hmm czy na pewno są takie super???

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

12 Comments

In styl test

Lubi Bubi Boo

I biało zrobiło się za oknem... no cóż mamy grudzień i niestety nieuniknione... a czy lubimy, to różnie z tym bywa, nie lubimy zakładania ton ubrań, uwielbiamy zabawy na śniegu :) czyli jak na razie remis...zobaczymy jakie przygody śnieżno-wózkowe pojawią się u Nas w tym roku?


A dzisiaj , było ciężko, Lu od rana jak nie wyła, to udała, że mnie chyba nie słyszy ( startujemy z buntem dwulatka) i tak cały dzień, na szczęście już smacznie śpi :) więc Ma ma chwilę odpoczynku, przed sprzątaniem... 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In mysl

Sam na sam

Tak ostatnio siedziałam i myślałam, co daje mieszkanie samej z dzieckiem??? Jakie są plusy, a jakie minusy.

Czy warto, czy da się radę, czy może lepiej u rodziców...


Co daje?


Przede wszystkim przestrzeń i spokój, którego często szukamy, nawet na chwile w ciągu dnia. Wiesz, że masz swoje własne miejsce, tylko dla Was i nic i nikt ( no poza zmaganiami natury technicznej, ale o tym zaraz) Wam nie przeszkodzą. 


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In test

Pan Miau Miau

Dzisiaj chcemy Wam przedstawić nowego towarzysza podróży Lu. Pojawił się u Nas niedawno, ale już żałujemy, że nie było go z nami wcześniej...


 Czarno-biały Pan Miau Maiu od MIZIOLE   a na  FB TUTAJ .


 Maskotki idealne już od najwcześniejszych miesięcy, wykonane z bezpiecznych i ekologicznych materiałów – co uważamy za bardzo duży pozytyw.


 Pamiętam jak Lu była mniejsza szukałam dla niej właśnie czarno-białych zabawek i nic ciekawego nam się nie udało wyszukać, a tu proszę takie cudeńka.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In styl

Stylowy mix

Ostatnio była mała rewolucja na blogu, a dokładnie w jego wyglądzie, mam nadzieję, że teraz jest bardziej czytelny i taki Wam się spodoba. ( przy okazji dziękuję za pomoc ).


Coraz bardziej czuć zbliżające się Święta, wszędzie mowa o prezentach, ozdobach czy wypiekach świątecznych. My też powoli przygotowujemy się do Bożego Narodzenia, pojawiają się pierwsze ozdoby w mieszkaniu i pokoiku Lu, ale o tym będzie oddzielny post – Ma musi jeszcze przygotować parę rzeczy i sami zobaczycie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In

Drewno uwielbiamy

Przyszło zimno nie wiadomo skąd... i popołudnia w domu stają się coraz dłuższe, niestety, coraz trudniej wymyślać nowe zabawy i coraz trudniej zająć się czymkolwiek, kiedy Lu wiecznie ciągnie za rękę do zabawy...


Jednym z rozwiązań, które bardzo lubimy są drewniane zabawki idealne zabijacze nudy :) 


Od układanek po tablice dwustronne, wszystkie bezpieczne i kolorowe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In

Szybki przegląd weekendowy


Weekend jak zawsze minął szybko. Lu była w odwiedzinach, w mieście w którym się urodziła...


Podróż minęła szybko, pewnie piękne sny miała, bo w obie strony sobie spała :)


Były zakupy, była zabawa ( zabawa i szaleństwa bez końca ), Lu odkryła chyba kolejną pasje  - mechanika, bo od motoru odejść nie chciała, a zabawy kołami i pedałami nie było końca ;)

Była edukacja kuchenno-bajkowa ;)


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

3 Comments

In

Czapowe rozdanie

Kochani mamy dla Was kolejną rozdawajkę :)))

 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

11 Comments

In

Versatile Blogger Award - to się spowiadamy ;)

Dziękujemy za kolejne wyróżnienie , tym razem od Mama Kubusia  i tym razem The Versatile Blogger Award




CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In styl test

Mikołajowe Love Ma&Lu

Święta zbliżają się wielkimi krokami i już wszędzie przewodnim tematem stały się  prezenty. 

My też długo myślałyśmy, co od tego brodatego Pana w czerwonej czapce byśmy chciały :)


Lu zdecydowanie więcej miała pomysłów i potrzeb niż Ma :) Myślę, że lista nam się udała, a co z niej się znajdzie pod choinką, to już tylko sam Mikołaj wie ;) 

( prezentujemy też produkty, które już mamy i nam się bardzo spodobały ).


Zaczniemy od naszego takiego idealnego prezentu :) 


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

12 Comments

In mysl styl

Moje szczęście Lu

Jak już pewnie wszyscy wiedzą, dzisiaj jest Światowy Dzień Wcześniaka i z tego co się czyta, co 10 urodzone dziecko przyszło na świat zdecydowanie za wcześnie. 


Nam ten temat też nie jest obcy, może w przypadku Lu nie, było aż tak groźnie, ponieważ urodziła się 37 tyg ( pamiętam jak się zawsze powtarzało, byle posiedziała w brzuchu do kwietnia - i patrz 1 kwietnia - prima aprilis i Lu pojawiła się na tym świecie), chociaż sam poród niestety był zagrożeniem dla jej życia... ale jak widać wszystko dobrze się skończyło <3

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl test

Dziecięca kraina Lu

Dzisiaj chcemy Was zaprosić do Królestwa Lu :)


Odrobina naszego świata, a raczej tego co kryje pokoik Lu. Może nie jest wielki i jak z prawdziwej bajki, ale Nasz i Naszą bajkę opowie...


I również chcemy Wam przedstawić cudowną krainę KOOKA Studio, która już zamieszkała w Naszym domku :) 


A co nowego się pojawiło... 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In styl

A taki post :)

Post miał się pojawić wczoraj, ale oczywiście złośliwość rzeczy martwych i net zastrajkował ..


Tak samo jak dzisiaj autobus komunikacji miejskiej , który stwierdził, że dalej nie jedzie i Ma musiała w deszczu biec do Urzędu Pracy...

ale dzisiaj została mile zaskoczona, coś się zaczęło dziać , coś robią - na razie nie będę zdradzać, co ale jakieś plany się pojawiły :)))


A wczoraj udało nam się wyjść na mały spacerek i tak ładnie słonko świeciło :) 

szkoda, że coraz mniej go za oknem, a siedzenie w domu w taką szarówkę, jest takie przytłaczające...
Musimy jakieś ciekawe zajęcia sobie powymyślać - Macie jakieś pomysły ???

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In styl

11 listopada ...

11 listopada ważny dzień w Naszej historii , po 123 latach Polska odzyskała Niepodległość. 


Czy uczyć, mówić i uczestniczyć w takich wydarzeniach z maluchem? Ja uważam, że tak. My oczywiście na obchody poszłyśmy i było świetnie, może Lu za dużo nie zrozumiała ( na pewno ) ale była, widziała i wie, że działo się coś ważnego, wyjątkowego, a z czasem Ma będzie jej tłumaczyła i mówiła, co to patriotyzm, naród, niepodległość, itp.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl

Ostatnimi czasy

Niestety ostatnie dni i pozbawiły Nas dostępu do netu. A jeszcze zaczął nam się kryzys zapiania samej i co do tej pory osiągnęłyśmy ( czyli pięknie śpię sama w swoim łóżeczku) odeszło w zapomnienie z dnia na dzień...więc zaczynamy od nowa naukę zasypiania w łóżeczku, mam nadzieje, że w miarę szybko się z tym uporamy...


O pisaniu mgr chyba muszę na razie zapomnieć, bo sił powoli brak, po tych nocnych śpiewach Lu...(ale chociaż będę miała co opowiadać na obronie, bo piszę o macierzyństwie ;)).


A co dzisiaj ?

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In test

KATAREK i już

Pewnego dnia zawitała do Nas przesyłka od KATAREK.PL  - Aspirator katary - Katarek Plus. 


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In test

ROZDANIE Z LETTA DZIECIOM


Ma i Lu oraz Letta Dzieciom - sklep internetowy 
Zapraszają na wspólną rozdawajkę :)



Dzięki Naszemu sponsorowi do zgarnięcia dla Was :


Termoopakowanie w groszki



oraz
Zielona szczoteczka do włosów maluszka




A co trzeba zrobić ???


1. POLUBIC sponsora : LettaDzieciom

2. Można i Nas polubić Ma i Lu 

3. UDOSTĘPNIĆ I POLUBIĆ GRAFIKĘ

4. W KOMENTARZU (pod zdjęciem na fb) NAPISAĆ, KTÓRĄ RZECZ ZE SKLEPU LETTA DZIECIOM , UWAŻASZ ZA NAJBARDZIEJ PRZYDATNĄ DLA MALUSZKA  


ROZDAWAJKA TRWA OD 8.11. DO 22. 11


WYNIKI ZOSTANĄ OGŁOSZONE DO 5 DNI 

*wysyłka tylko na terenie Polski


ZAPRASZAMY !!! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In test

Plackiem dziś ;)

I tak dzisiaj serwujemy Wam placuszki z serka waniliowego - łatwe, proste i przyjemne :)


Już miałyśmy dosyć jogurcików, sałatek owocowych itp , dzisiaj zachciało nam się dżemiku i placuszków

A dżemików nie byle jakich !!!

Z malin i babciny jabłkowy z orzechami pyyyyyyyyycha :)

A jak zrobić placuszki???

Już pisze:

Potrzebne będą: 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In DIY test

Coś z niczego :)


Mało Nas tutaj, ponieważ Ma próbuje skupić się na nauce, ale idzie jej to opornie...


W międzyczasie ma przebłyski niezaspokojonej kreatywności i wymyśla Lu różne rzeczy.


Ostatnio pojawiło się akwarium, a z czego ? 

Z rybek danonkowych i opakowania po roletach;)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In mysl

DZIEŃ taki jak ten...

Dziś dzień przemyśleń, zadumy, wspomnień, spotkań z rodziną nad grobami tych, który już odeszli... Dla samej Mamy ciężki dzień, kiedy widzi te wszystkie"szczęśliwe" rodziny, kiedy myśli, że mogło być inaczej... 


Mówią, że każdy zasługuje na szczęście, tylko czasami chyba idzie ono do nas okrężną drogą, a może sami je gubimy, nie wiem...


I w taki dzień, kiedy człowiek sam zmaga się ze swoim życiem, czasami trudno ciągle udawać, że wszystko jest w porządku, że wszystko jest świetnie, uśmiechać się do innych, czasami po prostu brakuje sił... na zmaganie się z codziennością.
Nie mam zamiaru się tu użalać, nawet nie chce, bo wiem, że życie nauczyło mnie i wciąż uczy, że mamy na tyle sił, by sprostać problemom. I chce tą silę ciągle mieć w sobie, nawet w takie dni, jak ten...


My z Lu żyjemy sobie same, nie mamy na co dzień za dużo pomocy ( mówię tu o pomocy przy Małym Łobuziaku) i mimo ciężkich chwil, nie mogę się poddać, nie teraz, nie po tym wszystkim. Moje święta, moje życie i szczęście już śpi, i  to Ono jest najważniejsze, daje mi siłę. Siłę do walki o Nas.


Może nie mamy miliona na koncie i nie zobaczycie u Nas wypasionych zabawek, gadżetów czy ubranek, ale mamy siebie, i tą miłością żyjemy każdego ciężkiego dnia...Nie zobaczycie super zdjęć z wakacji, czy profesjonalnych sesji... po prostu nam na razie to nie dane... ale chcemy pokazać, że mimo wszelkich przeszkód, zakrętów na drodze, można odnaleźć tą szczęśliwą codzienność. Korzystać z tego, co niesie los, co spotykamy na swojej drodze...


Może komuś się to spodoba, odczyta to co chcemy pokazać, a dla Nas to będzie wspaniała pamiątka, Naszych chwil RAZEM !!!









CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In styl

Pięknie było...

Wczorajszy dzień , po zmianie czasu, był pełen skrajności , radosny przez pogodę i super wyprawę do parku, i strasznie męczący, przez dezorganizację dnia i na koniec śmierć lapka;/


 Ale fakt pogoda była piękna, nie ma co ukrywać tak mogłaby dla mnie wyglądać zima :)


Szaleństw nie było końca. Lu to na huśtawkach, to królika i gołębie ganiała i skończyło się leżakowaniem w liściach. Jak to dobrze mieć park prawie pod nosem. Mała oaza wytchnienia i oderwania się od problemów. Gdzie nie trzeba myśleć, co dalej jak to będzie i czy to wszystko ma sens, ale o tym innym razem...


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl

Amerykański sen SH


Tak uwielbiamy zakupy w SH, zawsze , no może zawsze można tak znaleźć jakieś perełki :)  


A tym bardziej, że jak się wejdzie do sklepu to ceny powalają, a że Ma do najbogatszych nie należy trzeba sobie jakoś radzić... Chociaż czasami, naprawdę wygląda to jak prawdziwe polowanie, ludzie chyba tracą zahamowania i łapią co się da, prawie jak po trupach. Pchają się , przepychają, haha czasami do "rękoczynów" dochodzi. 


A my dzisiaj prawie całe w SH ubrane  i co nam się w tym podoba, że nie wyglądamy jak klony sklepowe ;) nie sztuką jest wydać fortunę, sztuką to jakoś sensownie ze sobą zestawić. 

Choć i tutaj pojawią się głosy, że nie każdemu się to podoba i dobrze po to mamy możliwość wyboru. Są gusta i guściki i o nich się nie dyskutuje, ważne by czuć się w tym, co się ma na sobie dobrze  ;). 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In

Liebster Blog Award




Zasady Liebster Blog Award wyglądają następująco:
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Zabawa polega na odpowiedzeniu na 11 pytań zadanych przez osobę, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Najważniejsze - nie można nominować osoby, która Cię nominowała."

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In test

MAM i ja

Ostatnio podjęłyśmy współpracę z firmą MAM BABY, ale tak szczerze ich produkty są nam bardzo dobrze znane. Zwłaszcza smoczki i butelki anty-kolkowe :)

Po Dr Brownie długo się zastanawiałam, jakie butelki będą odpowiednie dla Lu i tak wpadłyśmy w sklepie na markę MAM BABY i tak już z nami została.


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In test

Lola i Lu

 I przyszła ona wręcz wymarzona, jak spełnienie dziecięcych marzeń. Piękna Lola prosto ze słonecznej Italii, tak i przyniosła ze sobą tyle słońca i radości, że słów braknie. 


Piękny prezent otrzymałyśmy od MILI.PA (strona http://www.etsy.com/shop/milipa ). Piękną dopracowana w każdym szczególe, z wyjątkową dbałością o każdy detal  - przecudna Lola o rumianych policzkach. 


Cudna lala zagościła na stałe w Naszym domu - Lu zachwycona, teraz można powiedzieć, że nie ma Ma i Lu , a Lola i Lu, wszędzie z nami bywa, i w gościach u rodziny, i podczas większych i mniejszych podróży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In DIY styl

Mam serwetkę "haftowaną"


I tak właśnie powstał post, którego miało nie być, a że Ma miewa wieczorne przypływy twórczości różnorakiej ( przemyślenia egzystencjalne, bądź budzi się w niej natura kreatora;)) tak powstało coś z niczego.  


Koszulka z serwetką , kto by pomyślał, że tak idealnie do siebie pasują :) Ja się zatraciłam w tej koszulce, już mam wizje kolejnych stylizacji z jej udziałem. 


I myślę, że serwetka nie tylko na koszulce zagości, mamy pomysł na jeszcze coś innego, ale to jeszcze troszkę,  jak chwila wolnego czasu się pojawi :)


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In styl

Kolorowa jesień

I przyszła pani Jesień, ponura i deszczowa... , z którą niechętnie się przyjaźnimy.Dni w domu staramy się w pełni kreatywnie spędzać, ale czasami i pomysłów i chęci brak... Już z utęsknieniem wyczekujemy słońca!


Kiedy to tylko możliwe uciekamy szaleć na dworku, dzisiaj też się udało, nawet dwa razy :) był spacer, bieganie, łapanie gołębi i niespodzianki odebrane na Poczcie, ale o tym będą kolejne posty :)


Dzisiaj tak naprawdę, dzięki pięknej czapie od Małe Cuda (szybko tam zaglądajcie, same cudeńka czekają), zabawiłyśmy się trochę kolorem, przecież jesień to nie tylko, beże , brązy i szarości   - jest tyle pięknych kolorowych liści, drzew jesienią pomalowanych, wiec i my dzisiaj z takimi kolorami spędziłyśmy dzień :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In styl

Sowy i cekiny .

Ach piękny dzień,  pogoda w pełni wykorzystana na spacerowanie, próby nocnikowe ruszyły do przodu ( 1 dla nocnika i 1 na Ma ;) ) i odkryta nowa pasja Lu poza godzinnym spędzaniem czasu na huśtawce, dzisiaj do domu wkroczyły dinozaury ;) i zaczynają powoli zajmować terytorium domowe. 


Nawet teraz szykuje się do spania z dinusiami :)

Niesamowite to uczucie, kiedy mały człowiek wkracza w wielki świat, a my go trzymamy za rękę. Kiedy pokazujemy, uczymy, kiedy widzimy jak rozwija pasje, kiedy ma swoje zdanie, ulubione miejsca, rzeczy, przyzwyczajenia, ile w tym jest Nas - takie Nasze małe zwierciadła   :))) eh nie da się tego opisać to trzeba przeżyć. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In DIY test

Szczęście na talerzu !!!

I dzisiaj nastał ten dzień, kiedy Ma udało się przy biegającej Lu , przygotować i upiec ciasto, ale nie byle jakie. CHLEB SZCZĘŚCIA ( ciasto watykańskie, chleb Amiszów).


Czy przyniesie szczęście to się okaże... ale smakuje pysznie i tu już zaczyna to swoje szczęście objawiać. 


Od rana cudowny zapach unosił się w całym mieszkaniu, a Lu nie mogła się opanować, by nie skubnąć odrobiny :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl

Mamy TO !!! POLSKI CIUCH !!!


Z wielką przyjemnością chcemy Wam dzisiaj przedstawić rewelacyjny projekt, jakim jest POLSKI CIUCH. (na fb Polski Ciuch )



CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In test

I-Czytamy Lu

I jesteśmy już razem. Jak  się cieszę :) kilka dni, a człowiek tęskni, jakby lata mijały...


Po wrażeniach z całego dnia, postanowiłyśmy, troszkę w domowym zaciszy, już po odwiedzinach stęsknionych gości, pobyć razem, tak poczuć tylko swoją obecność, wyciszyć się...Postanowiłyśmy poczytać, a co...?


Piękną książkę od iCzytam, ( fb https://www.facebook.com/iCzytam) która ogromnie przypadła nam  do gustu. Książka wydana przez Fundację FESTINA LENTE.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In

"Gołąbki" w kuchni ???

Dzisiaj jakoś szybko, a może za szybko minął nam dzień - już 22.00 a jak pomyśle ile jeszcze chce zrobić, to pewnie zeszłoby mi do rana. Pewnie kolo 24 padnę, po codziennych pobudkach 5-6 ;)

A co robiłyśmy w sumie nic szczególnego, 2 spacerki, póki pogoda pozwala i nie pada, choć dzisiaj zimno było jak nie wiem. Lu biegała, ganiała gołębie, a ja za nią. Łobuziak  już się nauczył, na wszelkie ławki, murki itp wchodzić, więc teraz zamiast zdjęć, to biegam w kółko, żeby nie spadła... ach Mamą być;)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

7 Comments

In test

Lu kot i poziomki

I mamy październik już kiedy minął wrzesień szczerze nie wiem ...


1 dzień nowego miesiąca, podsumowania tego co było hmm... parę postów się pojawiło, parę rzeczy zmieniło, wiele zostało jeszcze nie skończonych, wiele nie zaczętych, a czas biegnie i zatrzymać się nie chce!!!

 I tu mała informacja, Ma musi dokończyć niedokończone i  mniej będzie Nas tutaj, ale spokojnie nadrobimy. Jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć B , a Wy jeśli możecie trzymajcie kciuki, na pewno się przydadzą :)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl

Jesień, panterka i kratka

Dzisiaj słoneczko cudownie świeciło, aż nie chciało się siedzieć w domu. Po drugim śniadaniu od razu ruszyłyśmy na 2 godzinny spacerek :) a co byłby dłuży , ale goście się zapowiedzieli.


Jutro Lu kończy 18 miesięcy ile się przez ten czas zmieniło, chyba wieczoru by nie starczyło na opowiedzenie tego wszystkiego... były marzenia o cudownej rodzinie, już ich nie ma zastąpiły je inne.. takie życie bywa, zmienne, zaskakujące, nie koniecznie idące w tym kierunku, który wydaje nam się właściwy. 


Było trudno, ciężko, były łzy radości, smutku tęsknoty, zwątpienia i załamania... ( nadal są i pewnie będą)Ale wiem jedno, moje serce opuściło ciało i śpi obok mnie w łóżeczku i nikt nie pozna tego uczucia, dopóki nie zostanie rodzicem... 


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In

Ma na Mama Wie

Dzisiaj Ma udało się znaleźć trochę czasu i polecieć na warsztaty organizowane przez MamaWie




CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

1 Comments

In

Rozdawajka numero 1





Udało się zapraszamy na Pierwszą rozdawajkę z nagrodą od Nas :)


A nagrodą zestaw bransoletek dla Mamy i dziecka, tak raczej dziewczynki, ale spokojnie zestawy bardziej męskie też się pojawią. 
Coś tylko dla Was, co pozwoli pokazać Waszą silną więź :)Jak Wam się podoba???


A co należy zrobić ???


Już pisze:


1. Polubić Ma i Lu


2. Udostępnić grafikę na fb


3. Napisać pod tym postem komentarz, czy takie zestawy to fajny pomysł


4. W komentarzu podać linka do profilu fb, gdzie zostało udostępnione zdjęcie 
i to wszystko :)))


Rozdawajka potrwa do 7 października, do Urodzin Ma ;)


ZAPRASZAMY

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

21 Comments

In styl

Futerkowo się zrobiło.

I nadszedł piątek, nawet nie wiadomo kiedy minął, nam ten tydzień. Dni tak szybko mijają, że czasami mam wrażenie, że nie zdąży się pomyśleć, czegoś zrobić, a tu kolejny weekend. 

Prawie tydzień już jesteśmy u siebie. Jak jest? hmm...  dobrze, chociaż czasami ciężko, bo Lu nie daje odpocząć, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Ma ma plany, wiele rzeczy do zrobienia, ale nie zawsze się wszystko udaje, muszę opracować, jakiś system działania i chyba lepiej wszystko zaplanować , a wtedy na pewno będziemy lepiej funkcjonować :) 

I mam nadzieje, że jutro ruszy obiecana rozdawajka. Miała być dzisiaj, ale plany i nastroje wieczorne odmówiły posłuszeństwa...

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

7 Comments

In styl

Słońce jest - nie ma Nas

Jejku jak my kochamy to słońce, ja nie wiem, jak te nadchodzące okropne dni przetrwamy...


Jesień, tak zaczęła się, ale to polskie złoto to chyba gdzieś zgubiła po drodze idąc tu do nas. Zimno, wietrznie plus taki, ze nie pada:), wiec my w domu nie potrafimy usiedzieć i  korzystamy ile się da.


A dzisiaj dzień pozytywny, nawet bardzo. Przyszła wygrana książka od Mamo Pracuj i będziemy zgłębiać tajniki blogowania, może czegoś ciekawego się dowiemy, ba na pewno, bo dopiero na początku tej drogi jesteśmy.


A druga radość, to już od Caretero - fotelik i jeden problem Ma spadł z głowy, pozostałe mogą się rozgościć... ale poważnie bardzo nas ucieszyła ta wygrana - szczerze nawet się nie spodziewałam, jednak prawda, trzeba coś robić, nawet wtedy, jeśli od razu nie ma efektów - to czasami warto poczekać.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

8 Comments

In styl

Girls wanna have fun ...

I jest wieczór i w  końcu ma może usiąść spokojnie i coś zrobić, coś napisać. Od rana latanie załatwianie i oczywiście nic nie poszło jakby się chciało, uroki życia, nie ma co narzekać...


Po poobiedniej drzemce musiałyśmy wynagrodzić sobie deszczową pogodę i postanowiłyśmy trochę się poprzebierać - domowy pokaz mody ;)Zabawy było co niemiara :) Zresztą zdjęcia mówią same za siebie. Lu szalała, co minka to lepsza, a Ma latała za nią z aparatem, plus taki, że gubi się dodatkowe kalorie.


A w zabawie wykorzystałyśmy śliczną sukienkę od Katiebaby.fanpage https://www.facebook.com/katiebabypl/info
Jak piszą sami o sobie : 


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In test

Sweet & sleep

W końcu u siebie, po trudach można powiedzieć, że posprzątane, wszystko na swoim miejscu, a my zadowolone, że wróciłyśmy do Naszego świata. 


Wiele się dzieje, może niedługo poznacie te Nasze większe i mniejsze tajemnice, próbujemy coś szykować, poznawać, próbować, zobaczymy co z tego wyjdzie.
A po powrocie na poczcie czekało dla Nas parę niespodzianek, dzisiaj pokażemy Wam jedną z nich. Od razu dodam, że żałujemy, iż wcześniej nie miałyśmy okazji tego poznać, a co to takiego???


Sleepytot od Merryberry Kids


Idealna zabawka, przytulanka już od narodzi - daje poczucie bliskości i bezpieczeństwa maluszkowi( powinna się znaleźć w każdej wyprawce:)). Przytrzyma smoczek, gryzak, a w nocy ułatwi jego poszukiwania - jak dla Nas strzał w dziesiątkę  i na spacer idealne rozwiązanie.. Na Nas zrobiła jak najbardziej pozytywne wrażenie. Milutka w dotyku, przyjazny wygląd - od razu chce się ją tulić. A my ją wykorzystamy do zerwania więzi ze smoczkiem , zamiast niego mam nadzieje, że Lu będzie zasypała z króliczkiem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In

był i słoń i krokodyl...

Tak w końcu trochę słońca między deszczem i deszczem. Musiała być dobra pogoda, ponieważ chciałyśmy iść na otwarcie wystawy zdjęć Płockiej Grupy Fotograficznej PGF zatytułowanej : "Niewidoczne serce Zoo", a że dla Nas idealne połączenie zdjęcia i zwierzaki, wiec nie mogłyśmy tego przegapić.


Tak z małym dzieckiem, też można chodzić na wystawy, nawet nie z jednym, bo więcej nas było, nie ma co się ograniczać, bynajmniej nie w naszym przypadku ;). Nie lubimy siedzieć w domu, kochamy jak coś się dzieje, nie mówię, że zawsze i na siłę, ale zacisze domowe to raczej wieczorami i na sen. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

10 Comments

In styl test

i wtedy przyszedł Miś

Niestety pogoda nie rozpieszcza, mam wrażenie że jest gorzeń niż parę dni temu...


Te ciemne dni nie nastrajają optymistycznie i wszyscy jakoś posmutnieli, kolory znikły z ulic, zrobiło się po prostu szaro. Ale my nie chcemy siedzieć w domu i uparcie chodzimy na spacery :) dzisiejszy skończył się po 30 minutach, oczywiście Ma wróciła mokra, a Lu cwaniara miała folie przeciwdeszczową ;)


Ale dzisiaj nie tylko folia przed deszczem i wiatrem ją chroniła - dzisiaj do Naszej kolekcji dołączył komin Mabibi . Idealny na jesienne chłodne dni, wiatr ma zakaz wstępu !!! Chroni głowę, uszy i szyje i do tego , co tu ukrywać świetnie wygląda :) Lu była zachwycona , już w domu w nim przed lustrem paradowała, a Ma zadowolona, że "dba" o swoją pociechę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In styl

Jesień czas zmian... ?

Oj i zrobiło się ponuro, deszczowo. Pogoda jak późny listopad, gdzie te 29 stopni, ja się pytam, - eh te pogodynki. 

My chcemy jeszcze chodzić na długie spacery, a nie uciekać przed deszczem... Polska złota jesień ??? mam nadzieje, że aktualne prognozy się sprawdza i pogoda będzie, się zmieniać w tym ciepłym kierunku !!!


Ale nie o tym miałam pisać ...

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

15 Comments

In

WYNIKI , wyniki, WYNIKI :)))

Po burzliwych obradach, burzy mózgów , wybraliśmy zwycięzców Konkursu : Rodzic w wielkim mieście. Mam nadzieje, ze to nie ostatni konkurs z naszym udziałem:)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

7 Comments

In DIY styl test

No i zmalowały ...

Wstałyśmy rano i pierwsze co zrobiłyśmy, wyjrzałyśmy przez okno czy pada? Wczorajszy dzień dał się nam we znaki, więc już, wręcz z utęsknieniem czekałyśmy na trochę słońca - i co??? i nie padało:)


Wiec od razu po drugim śniadaniu udałyśmy się na spacer, i co? oczywiście zaczęło padać, ale nie przestraszył Nas mały deszczyk i spacerowałyśmy ile się da:)


Po obiedzie kolejny spacer i wyprawa na Pocztę po nagrodę Lu - tym razem towarzyszyły nam promienie słoneczne. Tak słońce ma chyba tą magiczną moc, że człowiek od razu inaczej myśli, czuje, napawa się optymizmem... Słonko świeć nam jak najdłużej !!! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In mysl

Jesień nadchodzi...

Dzisiejszy dzień dał się chyba we znaki, każdemu. Ponura aura za oknem, deszcz, nie nastrajały optymistycznie, wręcz przeciwnie. Każdy chodził, napięty, jak tykająca bomba, która wybuchnie nawet po krzywym spojrzeniu... 


Tyle czekaliśmy na lato, ciepło, słońce - a to już koniec i znowu zacznie się zakładanie tysiąca ubrań, przesiadywanie w domu , pod kocem - jak dobrze pójdzie i oczywiście Lu na to pozwoli. 


Ostatnie dni przynosiły same "upadki" (można tak powiedzieć), Lu daje w kość, tym bardziej, że pogoda nie jest typowo spacerowa, a w domu energią roznosi wszystko... 

Zmęczenie i "uziemienie" poszpitalne, zaczyna powoli sprowadzać, czarne myśli do głowy Ma:czy blog ma sens, czy ktoś to czyta, czy ja mam na to czas i siły...czy plany i postanowienia, za bardzo nie zaczynają się oddalać i nie zostaną zrealizowane...czy dam rade z tym wszystkim... i tak dalej, i tak dalej zwariować czasem idzie...


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In mysl

Rozterki blogerki


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In styl test

Mimisie , Fredro i Blue

Weekend uraczył nas piękną pogodą, słoneczko wręcz dopieszczało nas swoimi, pewnie ostatnimi już promieniami. A my, przecież nie możemy siedzieć w domu, tym bardziej jak tyle się dzieje:). Od rana spacerów nie było końca, a poobiedniej drzemce ruszyłyśmy na Starówkę, by poczytać Fredrę, tak, tak  - wzięłyśmy udział w "Narodowym Czytaniu" , a raczej Lu;) , bo Ma tylko za nią biegała i fociła;)

A w Płocku czytanie odbywało się w uroczym zakątku na skwerze przy pomniku Ludwika Krzywickiego, chętni siedzieli na kocach i po prostu czytali :) i naprawdę robiło to wrażenie. A Lu mogła biegać i oczywiście, sama opowiadać, co ten Fredro napisał ;)

Po czytelniczo-biegowym spacerze, na swojej drodze spotkałyśmy Blue. A któż to taki? Cudny psiak z jednym niebieskim okiem, który należy do Klubu sportów kynologicznych w Płocku ( jakby ktoś był zainteresowany podaję link do ich strony : http://remiplock.pl/)
A Blue od razu spodobał się Lu, to dawał łapę to Lu karmiała swoimi chrupkami ;) przyjaźń na całego :)

A dodam jeszcze, że całe popołudnie towarzyszyła nam koszulka, wręcz królewska MimisieI od razu gorąco polecam, idealna na luźne wyjścia,  bardzo wygodna ( co Lu już przetestowała), miła w dotyku i robiąca wrażenie - piękno i prostota, a my bardzo to lubimy i rzecz jasna Nasza Polska !!!

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In styl test

Label odsłona pierwsza


Dzisiaj pokażemy Wam cudne cudo;) tak inna nazwa nie przychodzi nam do głowy.

Oj długo czekałyśmy na tą przesyłkę, wręcz z utęsknieniem, nu nu Poczta Polska - nie ładnie, za takie opóźnienia.
I w końcu nastał ten dzień, przyszła ona, wręcz wymarzona, a po rozpakowaniu powaliła nas na kolana - to była miłość od pierwszego wejrzenia;)

Projekt Pani Agnieszki Lisiewicz  agnieszkalisiewicz.wordpress.com - sukienka Label, szyta na zamówienie - urzekła nas każdym swoim centymetrem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

6 Comments

In styl test

LoviNati-ure

Dzisiejszy dzień oczywiście minął nam iście spacerowo , wręcz można powiedzieć - blisko natury. Lu jak nie zrywała trawę czy listki to im śpiewała, nosiła ziemie, zbierała kamyczki, korę i pięknie wszystko wyrzucała do śmietniczek. Chodziła swoimi ścieżkami, a Ma tylko za nią biegała - dba o moją kondycje, po co komu fitness, jak ma się Lu ;) 


Pogoda była dzisiaj znośna, więc spacery były dwa :) a w domu hmm zabawa w mała sesje, bo Lu rozpierała energia, wiec trzeba było ją jakoś wykorzystać.


A na koniec dnia odezwał duch łakomczuszek i zachciało się nam pysznych babeczek , to się upiekły i smakowały oj smakowały jutro trzeba będzie dluuużej pobiegać za Lu, żeby to spalić :) 


I na jeszcze zdradzimy, że te piękne włóczkowe cuda, które towarzyszyły nam przez cały dzień, to wytwory LoviNatiPrzepaska idealna na nadchodzące chłodniejsze dni, Lu też się chyba spodobała, bo przez cały długi spacer miała ją na głowie, a nie jedna głowa spacerowiczów się za nią obejrzała:)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In

Koniec i Kropka kropka !!!

I oto zawitała do Nas, a raczej do Lu Kropka kropka i nie było wyjścia, testowanie zaczęło się już po wyjęciu przytulaka z koperty, czyli w samochodzie :)









Cała droga do dziadków minęła nam szybko, bo przecież trzeba było obejrzeć i policzyć wszystkie metki, a fakt jest ich sporo, mają różne kolory, kształty, szerokości, a to wszystko przecież trzeba dokładnie zbadać. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In

PKP Przegląd komórkowy Po-weekendowy

I mamy wrzesień... kiedy minęły wakacje, tak naprawdę nie wiem...ale pogoda ma nam jeszcze trochę dotrzymać towarzystwa, wiec będziemy z nią spędzać czas ile się da:)


A jak minął ostatni weekend wakacji... jak zawsze intensywnie, a nawet można powiedzieć, ze ze sztuka.Odwiedziłyśmy Rynek Sztuki, gdzie można było obejrzeć spektakl Kliniki Lalek i złapać od słonia trochę szczęścia, mam nadzieje, ze złapałyśmy go na cały rok;). 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In

Korzystamy ze słońca...

Mówią, że to ostatnie dni lata, wiec staramy się z nich w pełni korzystać. Chodzimy na długie spacery, biegamy, bawimy się gównie w uciekanie Ma.


Dzisiaj wpadłyśmy z wizytą na Warsztaty artystyczna (fakt dla starszych dzieci) - do Galerii Oficyna prowadzone przez Szytunitu.I od razu powiem, że jesteśmy pod wrażeniem, super miejsce, nawet takie maluchy mają tam gdzie pobiegać ( Lu to od razu przetestowała, nie usiedziała w miejscu dłużej niż pół minuty) . I te maskotki, aniłoki, wąsacze, potworki, skradły serce nie tylko Lu, ale i Ma się zakochała - już mamy coś upatrzonego dla siebie.Naprawdę polecam przejrzeć galerię i obiecuje, że też nie będzie mogli oderwać oczu ;)Super pomysł, piękne wykonanie, Lu najchętniej zabrałaby wszystkie do domu, a Ma mimo iż by zbankrutowała, to nie ma nic przeciwko;)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In

1 miesiąc - 1000 przemyśleń


I tak dzisiaj minął miesiąc, kiedy to po długich rozważaniach o blogu, pojawił się Nasz pierwszy wpis. Ile było obaw i nie ukrywam wciąż nam towarzyszą, czy to ma sens, czy się spodoba, czy od razu na wstępie zostanie skrytykowany - przecież takich blogów są setki... czy to nie kolejna mamowa zachcianka, która po 2-3 wpisach się znudzi, a jednak coś chwyciło, coś się ruszyło. 

Nowe znajomości realne i wirtualne, możliwość zobaczenia i czasami wypróbowania rzeczy, o których istnieniu nawet nie miałyśmy pojęcia. Nowe plany, nowe nadzieje, jakiś powiew świeżości w tym samo-mamowym życiu...

Co będzie dalej czas pokaże, perspektywy są, współprace pewne się wiążą...a co z tego wyjdzie zobaczycie i ocenicie sami :)))

A i dodać nam jeszcze pozostaje, że Ma i Lu dziękują, za to, że tyle osób z nami jest i do nas zagląda:) 


A co u Nas hmm, a różnie powiedziałabym sinusoida, zwyżkowo- spadkowa, ale to chyba można nazwać normą :) Lu szaleje, a Ma próbuje za nią nadążać i czasem znaleźć w tym wszystkim czas dla siebie. Teraz pomieszkujemy u dziadków, ktoś musi pomóc w po szpitalnych historiach, które niestety się jeszcze nie zakończyły, a powiem lepiej, niestety są i nowe ... ;/


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

2 Comments

In

Bezkarnie u Lu


Niedzielny spokojny spacer, aby odreagować ostatnie dni początkowo zapowiadał niewinnie, jednak z czasem zamienił się z pogoń za gołębiem i wyścigi z wózkiem, a to za sprawą Bezkarnie.

Spontaniczna sesja - to była istna pogoń za Lu  ;)  wulkan energii się w niej obudził , gdy tylko zobaczyła duuuży obiektyw. Ma nie wiedziała, czy gonić Lu czy łapać wózek z fontanny ;), było wesoło i mokro. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In styl

Folkowy dzień z Hobibobi :)


Ostatnie dni nas wymęczyły, tyle stresu i obaw dawno nie przeżywałam...

Ba - szpital - operacja - diagnoza rakowa - wynik po operacji niezłośliwy i wycięty !!! i niech znika gdzie raki zimują. Nie chcemy więcej tylu wiadomości na przełomie 2 dni...A co to dla Nas oznacza, że musimy chyba zacząć szukać żłobka, bo Ba już z Lu nie posiedzi, od września uruchomimy poszukiwania.

Poza złymi wiadomościami, toczyło się normalne życie, spacery, sprzątanie, gotowanie i pieczenia chleba, główkowanie co i jak zrobić, aby wszystko miało ręce i nogi..
Zabawy i dużo czytania w domu , a tańce i swawola na Vistula Folk Festiwal organizowanym przeze POKIS - Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki. Były zespoły z Indonezji i Meksyku super od małego Lu ma możliwość poznawania nowych kultur , a ona śpiewać i tańczyć wręcz uwielbia:)

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In

Nagrody cz. 2

Czekając aż chleb się upiecze, a została jeszcze ponad godzinka. 


Pokażę Wam resztę nagród, które na Was czekają i tak:


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In

Nagrody cz 1



To czas zacząć prezentować nagrody jakie czekają w Naszym Konkursie. Dzisiaj pierwsza cześć tego, co na Was czeka:)))
Zaczynamy 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments

In mysl

Sobotnie przemyślenia cz 2.


Dzisiejszy dzień minął nam trochę spacerowo kulinarnie, tak jakoś nam się zachciało. Była pyszna owocowa sałatka da Lu, a Ma w końcu się zebrała i zeszła do piwnicy po machinę do chleba i o się zrobiło.Fakt po ponad rocznym bezczynnym kurzeniu się i wyjściu z wprawy, jakoś poszło, trochę krzywo i kanciasto, ale jest, Lu jak tylko spróbowała, cały wieczór biegała i wołała : "Mama buła")



CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

5 Comments

In

Ostatnich dni blask...


Ostatnie dni minęły szybko, może za szybko :) tu spacery, tu las , tu pyszna kawa i no proszę mamy już sobotę... a wpis miał pojawić się wczoraj.

Dobrze, że KONKURS udało nam się przygotować i  do udziału serdecznie zapraszamy :)))

A co u Nas się działo, Lu szaleje, w dokładnym tego słowa znaczeniu u dziadków, "męczy" Akorda - psinę ze schroniska, którą parę lat temu przygarnęliśmy i jaki był, taki jest - boi się ludzi , cieni, wszystkiego, akceptuje tylko dobrze znane osoby i oczywiście Lu, chyba ją traktuje jak innego szczeniaka :)

Ma zakochała się w maszynie do szycia i już snuje wizje swoich projektów itp ;Poczywiście na maszynę najpierw musi sobie "zasłużyć" budżet domowy :)

O własnie taką :


Ale to jeszcze odległa historia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

4 Comments

In

Konkursowo się zrobiło :)))


CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

14 Comments

In styl

Zdjeciowo - modowo - prawie jak gwiazda.



Oczywiście gwiazda z przymrużeniem oka. 


Dzień zaczął się nieciekawie, ponieważ, padało, padało, a senność dawała się we znaki nie tylko Ma, ale i Lu. Po porannej kawie, sprzątaniu i gościach, stwierdziłyśmy, ze coś trzeba zdziałać, a ze nie potrafimy wysiedzieć w miejscu i mamy tysiąc pomysłów na raz, wiec tak zrodził się pomysł malej domowej sesji zdjęciowej. Oczywiście zero profesjonalizmu w tym bylo, ale skoro Ma uwielbia robić zdjęcia, a Lu się dobrze przy tym bawi, to czemu nie. Bylo przebieranie, pozowanie, tance, zabawy, śmieszne miny i ubaw po pachy ;) Co nam z tego wyszło na pewno kolejne foty do albumu Lu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Share Tweet Pin It +1

0 Comments