Pewnego dnia zawitała do Nas przesyłka od KATAREK.PL - Aspirator katary - Katarek Plus.
Jednak jako posiadaczki standardowej Fridy, do końca nie byłam przekonana czy takie zmiany są nam potrzebne, przecież katarek jak się pojawia to ściągamy i wszystko jest ok. A do tego to podłączenie do odkurzacza... aż ciarki przechodziły.
Jednak gdy Frida została u dziadków, a Lu nasilił się katarek - trzeba było wypróbować ulepszone dziecko KATAREK PLUS :)))
Otworzyłyśmy pudełko i Lu z zaciekawieniem przyglądała się co znajduje się w środku. A co tam było : 2 końcówki do noska, sam aspirator i szczoteczka do czyszczenia.
Lu od razu wiedziała co jak złożyć, co gdzie włożyć i że tym czyści się nosek - czyli plus montaż banalnie prosty nawet dla dziecka :)
I nastał moment, aby podłączyć Katarek do odkurzacza, a w głowie myśli : czy aby na pewno, to jest bezpieczne, czy nie za duża siła ssąca, czy Lu się nie wystraszy i będzie po czyszczeniu noska...
Jak było zobaczcie:
Po podłączeniu do odkurzacza, przystawiam końcówkę do dłoni i hmm... delikatnie zaciąga powietrze, to nie musi być tak źle, poza tym Lu sama pokazała Ma, że to nic strasznego i sama pięknie wyczyściła nosek.
A Katarek spisał się w 100 % nosek i zatoki oczyszczone, szybko, bezpiecznie i przyjemnie.Na koniec Katarek dostał brawa od Lu - spisał się !!! :)
Katarek jest rewelacyjny :) Używamy od dawna, tylko ciut drogi jak na moje oko... Ale godny polecenia, uratował niejedną noc!
OdpowiedzUsuńtak dokładnie godny polecenia - same jesteśmy zachwycone :)
Usuńmy mamy tą starszą wersję i jesteśmy bardzo zadowolone
OdpowiedzUsuńale pamiętam zdziwienie mojej mamy, która zamawiała mi owy sprzęt u koleżanki w aptece i te komentarze, że zwariowałam, że jak dziecko pod odkurzacz itp., ale jak zobaczyła Bomblową przy czyszczeniu noska od razu zmieniła zdanie,
ze mną było podobnie, też miałam duuuże obawy , ale teraz nie zamienimy na inny ;)
Usuń