Plackiem dziś ;)
Mamailusia
19:56
Mamailusia
Psycholożka i pasjonatka macierzyństwa poprzez zabawę i obcowanie ze zwierzętami. Niespełniona dogoterapeutka, która wciąż czeka, no właśnie na Pana psa. Mama Lusi, z którą codziennie uczy się poznawać świat i odkrywać to, co w nim najlepsze. Najchętniej uciekłaby na wieś, by tam wieść sielankowe życie, choć z drugiej strony w miejscu usiedzieć nie potrafi, bo dusza trenera wciąż pcha ją do działania.
Zobacz również
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
uwielbiam takie placuszki..... qrcze oglądając twoje zdjęcia zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńno 15 min i gotowe ;) smacznego ;)
UsuńUwielbiamy takie smaki ;) Na pewno spróbujemy, jak się matka trochę ogarnie, organizacja czasu, kiedy nagle zostaje się samą z dzieckiem jest dość trudna, przynajmniej na początku, a jeszcze międzyczasie(od poniedziałku do piątku) 9 godzin na kursie, jak ja lubię takie tempo ;)
OdpowiedzUsuńChylę czoła dla matek które sobie radzą tak dłużej niż miesiąc, pozdrawiamy :)
<3 oj smaki pycha brzuchy pełne do tej pory :) a placki akurat Lu padła więc zdążyły się zrobić :)
Usuńa Moja nie tknie żadnych takich placuszków :(((
OdpowiedzUsuńuuu te tak szybko się robi ;/ Lu ucieka tylko przed jajkiem - resztę uwielbia ;)
UsuńOooo, to tak jak moja Wiki :( Nie przepada za takimi przysmakami, probuje, wypluwa I ze zgorszona minka mowi "bleeee, nie ce" . Ale takich placuszkow jeszcze nie robilam, takze z samego rana zrobie na sniadanie, moze jej posmakuja :)
Usuńto od razu proszę dać znać czy tu też nie pojawiło się "blee" ;)
Usuń