Lu się wozi cz II
Mamailusia
11:58
Mamailusia
Psycholożka i pasjonatka macierzyństwa poprzez zabawę i obcowanie ze zwierzętami. Niespełniona dogoterapeutka, która wciąż czeka, no właśnie na Pana psa. Mama Lusi, z którą codziennie uczy się poznawać świat i odkrywać to, co w nim najlepsze. Najchętniej uciekłaby na wieś, by tam wieść sielankowe życie, choć z drugiej strony w miejscu usiedzieć nie potrafi, bo dusza trenera wciąż pcha ją do działania.
Zobacz również
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
U nas wygląda to bardzo podobnie. Jak bylo więcej śniegu nasz wózek niestety odmawiał posłuszeństwa.
OdpowiedzUsuńdokładnie , ale na szczęście zima już sobie idzie :)
Usuń