In bezpieczeństwo disney dziecko lampka philips sen
Lampka Philips SoftPal - śpij spokojnie!
Posted on piątek, 3 lipca 2015
Kiedy nadchodzi zmrok, w pokoikach dzieci zaczynają
dziać się dziwne rzeczy, to z szafy wychodzi sowa, za drzwiami stoi pirat, a na
lampie wisi małpa - tak, tak, dziecięca noc ożywa
Każdy kształt zaczyna przypominać zupełnie
coś innego, niż w rzeczywistości jest, małe staje się duże, a duże ogromne.
I
tu pojawić się może problem, związany ze snem, bo kto by się nie bał spać w
pokoju pełnym dziwnych stworzeń. Ilu rodziców, czuwało całe noce przy łóżeczku,
ile razy w pokoju całą noc świeciło się światło, by maluszek mógł spokojnie
spać.
Lu też lubi zasypiać przy zapalonej lampce, ale fakt troszkę ona prądu
czerpie i nie zawsze można do niej sięgnąć po przebudzeniu w nocy.
I tu z pomocą przychodzi firma Philips,
która stworzyła lampli SoftPal.
Lampki te zaprojektowano z myślą o dzieciach,
dlatego nic dziwnego, że odnajdują one w nich swoich ulubionych bohaterów
Disneya, jest myszka Mickey, myszka Minnie, potwór Mike i Sulley.
Maluchy od razu je pokochają, ba nawet
dorośli, bo są przeurocze, dodatkowo wykonane z delikatnego w dotyku silikonu (
oczywiście bezpiecznego dla dzieci ), aż chce się je przytulać.
Bohaterowie Disneya od tej pory mogą być zawsze z
Twoim dzieckiem . W czasie nocy dając delikatne światło i to aż przez 8 godzin,
zaś w ciągu dnia będą idealnymi kompanami do zabawy, bo przecież można je
zabrać ze sobą wszędzie.
Aby włączyć lampkę wystarczy ją obróć, a już
ciemność zostaje rozświetlona, dodatkowo nie nagrzewa się przez co mamy
pewność, że maluch się nie poparzy.
Ci nocni strażnicy, stoją na straży bezpiecznego snu
Lu i każdego dnia śpi się nam bardzo przyjemnie. Lu wybrała myszkę Mickey, to
jej ulubiony bohater od początku, co można zauważyć po zdjęciach. Pewnie nie
jedną jeszcze noc jej rozświetli, a ona zabierze go na kolejne przygody i
zdobywanie świata.
KONKURS
Lampka Philips SoftPal - śpij spokojnie!
Mamailusia
18:49
Mamailusia
Psycholożka i pasjonatka macierzyństwa poprzez zabawę i obcowanie ze zwierzętami. Niespełniona dogoterapeutka, która wciąż czeka, no właśnie na Pana psa. Mama Lusi, z którą codziennie uczy się poznawać świat i odkrywać to, co w nim najlepsze. Najchętniej uciekłaby na wieś, by tam wieść sielankowe życie, choć z drugiej strony w miejscu usiedzieć nie potrafi, bo dusza trenera wciąż pcha ją do działania.
Zobacz również
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wspaniały gadżet!;)
OdpowiedzUsuń