Wydaje mi się, że
tak, bo przecież ciągle da się słyszeć to określenie: jesteś niegrzeczny, zjedz
obiad! , „nie ładnie się bawisz, jesteś niegrzeczny”, „wczoraj tak ładnie się
bawiłeś z bratem, a dzisiaj jesteś niegrzeczny!”.
Tylko patrząc na całą sytuację z boku, jakie jest to
„niegrzeczne” dziecko, czy znajdziemy jedną definicję tego zagadnienia?
Małgorzata Bajko i Monika Janiszewska, autorki książki
„(Nie)grzeczni?”, z podobnym zaangażowaniem próbują znaleźć, a raczej pokazać
nam rodzicom, że nasze, dorosłe myślenie nie zawsze idzie w parze z tym, co
myśli i czuje dziecko.
Obecnie wielu dorosłych uważa, że nawet najmłodsze dzieci w
swoim zachowaniu są złośliwe, kapryśne, a przede wszystkim uwielbiają robić nam
na przekór i doskonale manipulować otoczeniem, zwłaszcza w najmniej
oczekiwanych momentach.
Przypomnij sobie sytuację, kiedy się gdzieś spieszyłeś, a
maluch nawet nie zwracał na to uwagi, no przecież robił Ci na złość – prawda?
Takich sytuacji można wymieniać i wymieniać. Każdego dnia nasza cierpliwość
jest poddawana mniejszym bądź większym próbom i niestety nie zawsze wychodzimy
z tych sytuacji na tarczy. Bywa często tak, że nasz odbiór rzeczywistości jest
zupełnie innych niż ten, który prezentuje dziecko, a ma się nijak do dziecięcej
natury, poziomy rozwoju, emocji czy motywacji. Właśnie na to w swojej książce
autorki zwracają uwagę.
Najważniejsze to spojrzeć na sytuację oczami dziecka, a
bynajmniej starać się zrozumieć jego emocje.
W poradniku znajdziemy kilkadziesiąt scenek życia
codziennego życia, które mogą wydawać się często zabawne, to pokazują sytuację
okiem rodzica i dziecka. Często sami ich doświadczamy, a rzadko myślimy o tym,
co w danej sytuacji czuje dziecko, jakie emocje czy motywy nim targają.
Dlatego właśnie tym scenkom towarzyszą zapisy emocji
przeżywanych przez maluchy oraz komentarze psychologa pozwalające zrozumieć
stanowiska obu stron. Pozycja jest napisana prostym, często żartobliwym
językiem, przez co nie ma problemu ze zrozumieniem jej przekazu, jak to często
bywa przy typowych poradnikach dotyczących wychowania. Przeznaczona jest dla
rodziców dzieci w wieku 6-0 lat, ale uważam, że przy starszych dzieciach można
z niej czerpać inspiracje.
Treść książki została podzielona na trzy rozdziały:
- (NIE)Grzeczne dzieci, czyli jakie?
- Niegrzeczność w praktyce
- Rodzic roszczeniowy versus rodzic odlotowy
Na uwagę zasługuje również ostatnia część, gdzie znajdziemy
propozycje „odlotowych” zabaw, które można wspólnie ze swoimi dziećmi
wykorzystać, a co najważniejsze nie wymagają dużego nakładu finansowego, a
raczej naszej wyobraźni.
Uważam, że ta książka powinna trafić do każdego rodzica,
ponieważ dokładnie pokazuje, to na co często nie zwracamy uwagi – punk widzenia
naszych dzieci.
Ciekawa pozycja. Spojrzenie na sytuację oczami dziecka zwykle rozwiązuje problem, bo okazuje się, że gdy zaspokoimy jakąś zakamuflowaną potrzebę malucha wszystko wraca do normy.
OdpowiedzUsuńsuper pozycja, daje nam dorosłym trochę do myślenia i zmienia postrzeganie. Warto spojrzeć na świat oczami malucha, można się zdziwić, jak bardzo różni się od naszego :)
OdpowiedzUsuńJa się często na tym łapię, że patrzę na zachowanie synów oczami swoimi, nie ich. Bardzo się staram nad tym pracować bo zależy mi na spokojnym domu oraz na harmonijnym rozwoju dzieci.
OdpowiedzUsuńMyślę, że tego typu publikacje warto przeczytać, żeby własnie zatrzymać się na chwilę i spojrzeć oczami swojego dziecka.
Bardzo ciekawa propozycja. Myślę, że fajna nie tylko dla rodziców ale i dla tych, którzy pochopnie wyciągają wnioski o zachowaniu dziecka.Mam znajomą która za każdym razem pyta mnie czy moj synek jest grzeczny (2lata)a pyta od kiedy tylko pamiętam.Nawet jak misł kilka miesięcy.😊😊😊 Prześlę jej chyba linka 😊
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że zainteresował mnie ten poradnik chętnie po niego sięgnę
OdpowiedzUsuńMuszę zaopatrzyć się w tą książeczkę zanim zostanę mamą. Może dzięki niej zostanę rodzicem odlotowym ;) A tak na poważnie to często słyszy się "jesteś niegrzeczny", ale mało który rodzic tłumaczy dziecku dlaczego tak uważa i co mu nie pasuje w zachowaniu dziecka.
OdpowiedzUsuńTeż polecam takie podejście. Dzieci to tylko dzieci
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na książkę! staram się nie mówić do dziecka, że jest niegrzeczne... ale to jest tak głęboko zakorzenione w świadomości, że trudno...
OdpowiedzUsuńW słowo "niegrzeczne" pakujemy wszystkie zachowania dziecka, które nam nie pasują w danej chwili. Zaczęłam się w pewnym momencie zastanawiać, że trzeba zacząć formułować swoje myśli konkretniej i nagle okazało się, że tych niegrzecznych zachowań jest naprawdę bardzo mało. A sama książka wydaje się super i na pewno przyda się każdemu rodzicowi.
OdpowiedzUsuńFantastyczna książk. Mam i polecam gorąco. Mojej teściowej muszę ja podsunąć bo mnie irytuje jak czasem do synka mówi, że jest niegrzeczny.
OdpowiedzUsuń