To i OVO książkowo...

A my od rana czytamy, tak tak nawet przed żłobkiem z książką siedzimy, żeby tak miło dzień zacząć. 

I dzisiaj Wam pokażemy 2 z 4 książeczek wydanych przez Wydawnictwo OVO  na FB TUTAJ.

Pierwsza z nich: o jakże intrygującej nawie : "Mały zbój. Tuzin wierzy dla urwisów" autorstwa Anny Dmytruszyńskiej. 

Na pierwszy rzut oka, pozycja bardzo barwna i ten przyciągający tytuł, sprawia, że chce się ją otworzyć i zobaczyć, co kryje w swoim wnętrzu. A tam... tyle barw, tyle radości i śmiechu. Tak, wierszyki, bardzo zabawne, o tym jak każde dziecko ma w sobie trochę, ze "zbója". 

Oj czytając je pewnie nie jeden rodzic, pomyśli, to faktycznie, będąc dzieckiem też tak robiłem. Nasze ulubione to: "Gdzie migrują skarpety" oraz "W co wierzą rodzice?".  

Takie krótkie zabawne, a przypominają czas dzieciństwa i uświadamiają, że jednak w każdym z nas jest jeszcze trochę z dziecka :) Do tego barwne, a zarazem proste ilustracje, powodują, że ani dziecko, ani rodzic, nie przejdzie obok tej książeczki obojętnie, ponieważ po prostu się nie da. 

Każda strona kryje inną małą historię, a czytając je, chce się więcej i więcej. 

Lu jest zachwycona książeczką, od razu po rozpakowaniu, wręcz rzuciła się na nią, nie dając się rozebrać, oj to też "mały zbój'.

Druga książeczka : "A jak urosnę..." autorstwa Julianny Michorczyk.

Czytając tą pozycję, wraca się do czasów przedszkolnych, kiedy rysunki wyrażały więcej niż słowa, ponieważ ilustracje do niej stworzyły właśnie przedszkolaki. Malunki, pełne ciepła, radość i wyrazu. Na równi z treścią, pomagają dzieciom zrozumieć czytane wierszyki, a jest w czym wybierać. 29 wierszyków i piosenek opowiadających o porach roku, o zabawach i o życiu przedszkolaka. Pozycja na pewno będzie często u nas gościła, ponieważ ze swoim bogactwem treści i barwy, nie raz zawita już w żłobkowym życiu Lu.

GRATULUJEMY I PROSIMY O KONTAKT !!!