Chyba każdy pamięta, że klocki Lego były nieodłącznym
elementem dzieciństwa, bo kto nie bawił się w wielkiego konstruktora, nie latał
na marsa ( pamiętam swój pierwszy statek kosmiczny i wyprawy w kosmos, ten mały
hełm dla kosmonauty ) czy nie urządzał wyścigów.
Teraz można dostać
już zestawy klocków dla półtorarocznych maluchów, mowa tu oczywiście o Duplo i
pewnie każdy rodzic dziecka do 3 roku życia je doskonale zna, a wybór
tematyczny jest tak bogaty, że każdy znajdzie coś dla siebie.
A wiecie, że klocki
Lego mają już ponad 80 lat i początkowo były to zabawki drewniane, dopiero w
1942 roku przedsiębiorstwo Lego zaczęło
produkować zabawki z tworzywa sztucznego.
Nazwę Lego przedsiębiorstwo przyjęło w 1934 r. Jest to
skrót utworzony z duńskiego zwrotu „Leg godt” - czyli " baw się
dobrze", a po łacinie wyraz „Lego” znaczy „składam”.
Co takiego szczególnego jest w tych klockach?
Tak naprawdę wszystko, ponieważ są proste w swej budowie,
a można tworzyć z nich niesamowite budowle, roboty, czy nawet rzeczy użytkowe.
Nie wyręczają naszych dzieci i nie nudzą, a wymagają od nich aktywności.
Dzięki nim dziecko poza rozwijaniem zdolności manualnych,
dokładnie motoryki małej, ćwicząc swoje paluszki, rozwija również wyobraźnię
przestrzenną, kreatywność, logiczne myślenie , twórcze, jak również odtwórcze myślenie
czy precyzję i cierpliwość w czasie budowania, ale można powiedzieć, że są to podstawowe
efekty zabawy klockami, ponieważ nauka i zdolności jakie jeszcze rozwijają są
naprawdę imponujące. Zauważyli to również twórcy Lego i zaczęli je
wykorzystywać nie tylko jako elementy służące do zabawy, ale również coraz
częściej pojawiają się w edukacji.
W szkole jak i w domu mogą posłużyć do nauki kolorów, rozróżniania
kształtów czy matematyki. Można z nich budować bryły, dzięki czemu dzieci
szybciej się uczą, a nauka na pewno nie jest nudna. Również na bazie klocków
Lego można tłumaczyć niektóre prawa fizyki czy mechaniki.
Ich zastopowanie pod względem technicznym jest
przeogromne, o czym świadczy fakt, że są coraz częściej wykorzystywane przez
naukowców i tak na przykład : są wykorzystywane do rysowania map, ponieważ niewielkie
rozmiary robotów, które można zbudować z klocków mogą dotrzeć tam, gdzie człowiekowi
trudno robić pomiary. Również wykorzystywane są w naukach biologicznych do
precyzyjnych pomiarów.
Ciekawe jest również to, że pojawiają się one nie tylko szkołach czy
przedszkolach, ale również na wyższych uczelniach. I tak profesor w
amerykańskiej uczelni biznesu, wyjaśnia swoim studentów czym jest „krzywa uczenia się” czy teorii
zachowania, właśnie używając klocków Lego. Studenci pracując w parach wspólnie próbują
wykonać zadanie konstrukcyjne.
I tu pojawiają się kolejne właściwości klocków Lego, jakie
wykorzystywane są podczas zabawy w grupach, uczą pracy zespołowej,
komunikacji, zdobywania i przetwarzania
informacji, czy umiejętności strategicznych, podejmowania decyzji i
rozwiązywania problemów.
Poza tym doskonale stymulują zdolności językowe już u
najmłodszych dzieci. Zaczynając od onomatopei czyli wyrazów
dźwiękonaśladowczych (np. odgłosy zwierząt na farmie), sami rodzice często
podczas zabaw wydają takie dźwięki, przez co również aktywizują maluchy do ich
powtarzania.
U starszych również rozwijają zdolności językowe, ale
dodatkowo wprowadzają i pokazują zależności przestrzenne, jak obok, ponad, nad,
z tyłu itp. Pomagają uczyć się słuchać inne osoby, czekać na swoją kolej, czy
nawet ułatwiają wyrażanie uczuć. A także
świetnie stymulują do opowiadania bajek, czy wymyślania historii, bohaterowie
są więc zabawa się zaczyna.
I tak powstała seria klocków Lego Serious Play , która jest wykorzystywana
w terapii psychologicznej. Klocki tej serii zostały tak skonstruowane, że służą
pacjentom do budowania oraz odzwierciedlania, przeżyć, lęków, czy pomagają
radzić sobie ze stresem, bo przecież łatwiej jest o czymś powiedzieć, czy nawet
móc to przedstawić w inny sposób niż suche słowa. Metoda ta świetnie sprawdza
się u dzieci cierpiących na zaburzenia ze spektrum autyzmu.
Ale jak łatwo zauważyć, nasze maluchy w czasie zabawy, też
wiele potrafią nam przekazać, bo przecież figurka może ma inne imię, ale często
odzwierciedla potrzeby i uczucia naszych dzieci.
Klocki Lego tak naprawdę można wykorzystać wszędzie warunkach
codziennej zabawy i do nauki, a dodatkowo zabawa nimi rzadko kiedy jest nudna i
często sami rodzice zachęcają maluchy do konstruowania budowli, bo również dla
nich to poniekąd powrót do dzieciństwa. A każdy czas spędzony razem, jest
naprawdę wyjątkowy.
Więc Lego w dłoń ;)
A tak Lu opowiada bajki w czasie zabawy klockami Lego
Wioletta, dzięki za link.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
My na razie działamy na drewnianych klockach bo córeczka ma dopiero rok, ale lego na pewno w naszym domu nie zabraknie. Fajnie by bylo gdyby niektórzy rodzice dostrzegli dobrą stronę w tym że ich dzieci lubią się bawić klockami a nie tylko powtarzali "zostaw tą zabawe i idź się pouczyć". Bo jak napisałaś klocki to też nauka
OdpowiedzUsuńUwielbiamy lego . Mamy spory zestaw i ciągle się nim bawimy
OdpowiedzUsuńTez uwielbiamy Lego i wszelkiego rodzaju klocki, chyba każdy maluch lubi się nimi bawić
OdpowiedzUsuńW pewnym momencie przychodzi czas na budowanie wymarzonego domu to wtedy praktycznie nic innego nas nie interesuje. W moim przypadku bardzo chętnie czytam artykuły https://motobudowa.pl/category/budowanie-domu/ czego potrzebuję, aby postawić wymarzony dom. W mojej sytuacji takie porady się sprawdziły i teraz mogę powiedzieć, że mam wiedzę na temat budownictwa.
OdpowiedzUsuń