In babaryba bibliteczka dla dzieci kreatywność książka maust have nauka liczenia rozwój test
Liczę do 100, ale zabawa !
Posted on czwartek, 18 grudnia 2014
Na pewno wszyscy znacie, a bynajmniej słyszeliście o książkach wydawnictwa Babaryba, które radują dzieci w wielu krajach. Ich niesamowite treści i grafiki, nie pozwalają przejść obok nich obojętnie, a raczej każdy maluch chce je po prostu mieć i przeżywać z nimi przygody, a ich może być tysiące, zależy to tylko od wyobraźni dziecka.
My dzisiaj z Lu chcemy Wam opowiedzieć o książce Magali Bardos
Jest to niewiarygodna, pomoc, zabawa, a na pewno wielka frajda przy nauce liczenia i nie mamy tu namyśli nudnego odtwarzania liczb, a przeżywanie z nimi niesamowitych przygód, tak, tak zgadza się cyfry zapewniają nam, co wieczór fantastyczne przeżycia i na pewno nie usypiają tak, jak to się ma z liczeniem baranów.
Już na pierwszej stronie pojawia się tajemniczy 1 las, ach i tu już wyobraźnia zaczyna działać, co tam się będzie działo? Co się tam kryje? A zaraz widzimy 2 góry i 3 misie na szczycie, co 4 łapy podnoszą do góry...
Każda strona prezentuje nam liczby od 1-100, ale nie, nie nie są to nudne wyliczanki, czy schematyczne rysunki tych samych przedmiotów, te liczby wręcz do nas mówią ! Chodź z nami zobacz, co kryje się na kolejnych kartkach, a my wręcz nie możemy się oderwać pochłonięte magią liczenia.
I uwierzcie Lu godzinami potrafi siedzieć i liczyć, i wymyślać historie do tych pięknych rysunków, które swą kolorystyką, bawią, nęcą i nie pozwalają się nudzić. A przygody misiów, które poznajemy tak naprawdę na podstawie grafik, niesamowicie pobudzają wyobraźnię. Maluch mimo iż nie potrafi jeszcze czytać, może sam opowiadać historię poznanych zwierzaków, na podstawie rysunków, a jednocześnie odkrywać nowe liczby i uczyć się liczyć aż do 100, przecież z tą książką to takie proste.
Jest to wspaniała pozycja książkowa, która powinna zagościć na półce każdego dziecka lubiącego poznawać świat i przeżywać przygody, a każdy rodzic powinien się z nią zapoznać, kiedy chce w wyjątkowy i kreatyny sposób wspomagać rozwój swojej pociechy.
Naprawdę warto!
Liczę do 100, ale zabawa !
Mamailusia
11:09
Mamailusia
Psycholożka i pasjonatka macierzyństwa poprzez zabawę i obcowanie ze zwierzętami. Niespełniona dogoterapeutka, która wciąż czeka, no właśnie na Pana psa. Mama Lusi, z którą codziennie uczy się poznawać świat i odkrywać to, co w nim najlepsze. Najchętniej uciekłaby na wieś, by tam wieść sielankowe życie, choć z drugiej strony w miejscu usiedzieć nie potrafi, bo dusza trenera wciąż pcha ją do działania.
Zobacz również
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Jak masz ochotę pozostaw nam coś od siebie:)